Trudno dzisiaj spotkać kogoś, kto kilkadziesiąt razy w ciągu dnia, nie ma kontaktu ze światem on-line. Do wirtualnej rzeczywistości wchodzimy w pracy, komunikacji miejskiej, kolejce do lekarza, a niektórzy nawet będąc w toalecie. Można zatem wykorzystywać narzędzia jakie otrzymujemy dzięki nowej technologii z przesadą lub w celu rozwoju czy podnoszenia jakości swojego życia.
Przychodze dzisiaj z artykułem dotyczącym mitów w ramach sesji z psycholgiem on-line. Zajmuję się taką formą współpracy z klientami i spotykam się z dwiema skrajnymi grupami w mojej praktyce – taką, która uwielbia tę formę współpracy i taką, która ma przed nią duży opór. Świat wirtualny, jest “naturalny” – przecież niemal każdy korzysta z komunikatorów internetowych zarówno w życiu prywatnym, jak i w pracy. Jednak w przypadku współpracy z psychologiem, zupełnie nie wiedzieć dlaczego, okazuje się, że taka forma kontaktu dla niektórych nie do końca jest do przyjęcia. Dlaczego?
Spotykam się z różnymi stwierdzeniami na temat współpracy z psychologiem on-line, a raczej jej braku. Postanowiłam w tym tekście na nie odpowiedzieć.
MIT: Sesja przez Skype to inna sesja niż “na żywo”
FAKT: W sensie narzędzia wykorzystywanego do kontaktu, oczywiście tak. Przecież w gabinecie stacjonarnym nie rozmawiamy przez Skype. Jednak jeśli chodzi o wszystkie inne kwestie, z merytorycznymi włącznie, to różnic nie ma. Nadal są dwie osoby lub trzy (kiedy pracuje się z parą), które spotykają się w określonym celu.
Ponadto w przypadku współpracy ze mną, konieczne jest wykorzystanie do sesji obrazu po to, żebyśmy wzajemnie się widzieli podczas rozmowy.
MIT: W sesji on-line osiąga się inne efekty (w domyśle gorsze) niż poprzez sesję “na żywo”
FAKT: Każdy psycholog działa wedle wiedzy jaką ma (pozyskanej podczas studiów oraz w dalszym toku kształcenia i rozwoju zawodowego), w celu osiągania wytyczonych wraz z klientem celów. Ponadto, każdego psychologa obowiązuje zawodowy kodeks etyczny – z którego wynika, że każdego klienta traktuje się tak samo, zatem nie ma znaczenia czy klient pojawia się w gabinecie stacjonarnym w Poznaniu lub Kórniku czy na sesji przez Skype lub inny komunikator. Zakładając zatem, że umówiona sesja, to sesja z profesjonalistą nie ma znaczenia czy jest to spotkanie w gabinecie stacjonarnym czy wirtualnym – cel jest zawsze ten sam, dążyć do zamierzonych efektów.
MIT: Sesja on-line jest krępująca, to niewygodna forma współpracy
FAKT: Naprawdę spora grupa ludzi widzi właśnie w takiej współpracy największą wygodę. Dotyczy to zarówno wielkich korporacji, małych firm, czasami szpitali (konsultacje ze specjalistami z innego kraju), uczelni (wykłady on-line transmitowane przez livestreaming) oraz współpracy z psychologiem. Wykorzystanie możliwości jakie daje współczesna technologia, pozwala na:
- zaoszczędzenie czasu bo nie dojeżdżasz, nie poszukujesz miejsca parkingowego
- oszczędność pieniędzy (na paliwo, nianię dla dziecka)
- większy komfort – rozmawiasz z własnego domu, miejsca które znasz i czujesz się w nim bezpiecznie,
- wolność – oznacza to, że jeżeli wyjeżdżasz w delegacje czy na wakacje nie wpływa to na proces współpracy z psychologiem (a przerwy zazwyczaj nie są wskazane)
MIT: Sesja on-line jest problematyczna
FAKT: Jeżeli chodzi o sprawy techniczne, wystarczy mieć swój smartfon i sprawdzić dostęp do internetu (oraz jego szybkość). Ważne jest też by w przestrzeni w której jesteś, znaleźć takie miejsce, w którym poczujesz się komfortowo czyli Starbucks raczej odpada;) W czym zatem tkwi “problematyczność” sesji on-line?
MIT: Za taką sesje niewiadomo jak zapłacić
FAKT: Jeżeli na stronie specjalisty, z którym chcesz się umówić, nie ma możliwości zakupienia konsultacji za pomocą kilku kliknięć – poszukaj informacji. Być może wystarczy zrobić przelew lub przelać środki na paypal.
MIT: Umówienie takiej wizyty i forma zapłaty nie jest jasna.
FAKT: Jeżeli profesjonalista, z którym chcesz się spotkać, nie ma stronie www możliwości zakupienia konsultacji (indywidualnych lub w pakiecie) tak jak w sklepie internetowym, poszukaj informacji jak inaczej można zakupić sesje. Jeżeli psycholog się ogłasza, że pracuje on-line, zazwyczaj zamieszcza na stronie www lub na profilu na Facebooku informacje o tym jak można umówić się na wizytę oraz dokonać płatności.
Widzisz, że jest możliwość sesji on-line a masz za mało informacji? Napisz do psychologa, z którym chcesz odbyć sesję i zapytaj o to, co chcesz wiedzieć. Pamiętaj o tym, że nie ma głupich pytań – a jak się nie zapytasz, to się nie dowiesz.
Zatem jeżeli masz wątpliwości co to czasu trwania sesji, zapłaty, wykorzystywanego komunikatora – nie bój się pytać. Przecież on po to jest, żeby udzielić Ci odpowiedzi. Zachęcam Cię także do popatrzenia na sesję on-line inaczej niż dotychczas. Zobacz pozytywny, zobacz jak wiele dzięki takiej formie współpracy możesz. Jednym z najwiekszych plusów jest dostęp do konkretnego specjalisty, bez względu na jego czy Twoje miejsce pobytu.