Wielu z nas jest poddawanych oszustwom i różnego rodzaju manipulacji. Nie wszyscy wiemy, że pewne zachowania, zdania są manipulacją, mają krzywdzić, zastraszać, wywoływać podporządkowanie.
Osiemnastego stycznia 2022 r. odbyła się premiera serialu „Mistrzowie mistyfikacji: Historie słynnych oszustów” , na platformie Netflix. Serial jest wartościowy, ponieważ ukazuje mechnizmy manipulacji. Pozwala zrozumieć, co dzieje się z ludźmi poddanymi manipulacji, strachowi, izolacji.
Serial jest bardzo dobrze zrobiony. Wypowiadają się w nim osoby oszukane, jak i pracownicy służb specjalnych w Wielkiej Brytanii i USA.
Tajny agent brytyjskich służb specjalnych – prawda czy oszustwo?
Z początkiem lat 90-ych Robert Hendy-Fregaard zajął się specyficzną działalnością – dorabiając na etatach, znalazł sobie inny sposób zarobku. Było nim naciąganie ludzi, korzystając z manipulacji. Te działania były dokładnie zaplanowane, z opracowana strategią. Hendy-Fregaard nie był drobnym oszustem, który opowiadał przypadkowe historyjki. Jego historie były dobrze zbudowaną fabułą, z wykorzystaniem aktualnych wydarzeń (jak przestępcze działania IRA).
Jedną z pierwszych oszukanych osób był mężczyzna. Hendy-Fregaard powiedział mu, że jest agentem MI5. Dzięki treningowi jaki Hendy-Fregaard zapewni temu mężczyźnie, on również będzie mógł działać jako agent. Jednak ten „trening” był kosztowny finansowo – o pomoc w sfinansowaniu tego przedsięwzięcia, oszukiwany mężczyzna prosił rodzinę. Niestety w to oszustwo została wplątana również partnerka tego mężczyzny.
Hendy-Fregaard przez następnych 10 lat jeszcze kilka osób „szkolił” do fikcyjnej pracy w MI5. Niektóre z kobiet, które szkolił mamiąc stanowiskiem w wywiadzie również uwodził, obiecywał ślub, a Maria Hendy urodziła mu dwójkę dzieci.
Celem wszystkich tych działań było pozyskiwanie pieniędzy. Jednak nie można wykluczyć, że satysfakcja wynikająca z tak ogromnej władzy nad ludźmi również była znacząca.
Mogłam uciec ale nie byłam w stanie – jak oszust ograniczał swoje ofiary
W taki sposób o tym jak zastraszenie, manipulacja i więzienie oszukiwanych ludzi przez Roberta Handy’ego-Freeharda, opowiada Sarah Smith. Była ona więziona przez Roberta Handy’ego-Freeharda przez 10 lat. Nie miała kontaktu ze znajomymi czy rodziną. Z rodziną kontaktowała się tylko na zlecenie Roberta Handy’ego-Freeharda, z napisanym przez niego scenariuszem jedynie w celu pozyskania pieniędzy.
Ojciec Sarah nigdy nie stracił nadziei. Dokonał samodzielnego śledztwa, zatrudnił detektywa i sumiennie zbierał dowody dla służb, by wreszcie zajęto się tematem zaginięcia Sarah. Problem polegał jednak na tym, że Sarah nigdy nie mówiła o tym, że przebywa z Robertem Hendym-Freegardem wbrew własnej woli.
Mówił, że auto jest na podsłuchu, że zagrażamy operacji, że będzie miał kłopoty u przełożonych.
Sarah Smith dla „The Times”
Dlaczego warto zobaczyć ten mini-serial dokumentalny?
Jak skończyła się ta historia? Nie napiszę o tym – jednak zobacz ten serial. To zaledwie kilka odcinków, jednak ukazane mechanizmy manipulacji i zastraszania, są warte poznanie. Lepiej poznawać je w podręcznikach czy na przykładzie innych, niż na swoim własnym.