Sporo uwagi poświęca zagadnieniom empatii, jednak już empatom niekoniecznie. A przecież to bardzo wazna strona teo zjawiska, jakim jest empatia. Dowedz się zatem kim jest ampata i co może wzbudzać i taiej osoby lęk – możesz być zaskoczon_!
Empata czyli kto?
Empata to osoba wyróżniająca się wysokim poziomem empatii. Empaci to grupa ludzi, która ma szczególnie „wrażliwe” neurony lustrzane. Wpływa to na szczególnie silne odczuwanie emocje innych ludzi. Dlatego dla emaptów pobyt na pogrzebie, ślubie czy w zatłoczonych miejscach, moze byc trudnym doświadczeniem. Nie tylko na poziomie odczuwanego duskomfrotu czy napięcia, te sytuacje mogą wywołać u emaptów silny lęk.
Emapci – co może wywołać u nich lęk?
Jest wiele czynników, które u emaptów mogą wpływać na poziom lęku. Jednak co ciekawe, wcale nie muszą być to szczególnie trudny czy ekstremalne sytuacje. Czsami dotyczy to czegoś, co dla innych wiąże się z codziennocią, jak:
- pośpiech
- alkohol
- kofeina
- zatłoczone miejsca
- trudność w stawianiu granic (sobie i innym)
- zbyt mało czasu spędzanego tylko ze sobą
- zbyt niska świadomość i obecność w aktualnej chili (tzw. „tu i teraz”)
Empata i hustle
Tak wiele mówi się w ostatnim czasie o hustlingu – bardzoa ktywnym działaniu, czesot multizadaniowości i multitaskingu, czemu w niektórych przypadkach nierozerwalnie towarzyszy napięcie i pośpiech. Wiele osób, w tej codozienniśco używa różnorodnych stymulantów. Mniektórzy codziennie stymulują się kofeiną na „danie rady jeszcze trochę”, muzyką na pobudzenie, alkoholem „na rozluźnienie” (który wcale nie rozluźnia w sensie długofalowego działania) i wieloma innymi.
Wiele osób uważa, że to naturalne – bo przeciez robia tak wszyscy. Przestają zatem słuchac tego co podpowiada ciało, jakie ma potrzeby. Działają „tak jak wszyscy”. Jednak jedna osoba, nie jest jak wszyscy. Jedna osoba, to jedna indywidualna jednostka. Ta jednostka czasmai tak bardzo chce się wpisac w to, co widzi oczami wyobraźni i przekłamanej autoprezentacji innych, że zaczyna robić pewne rzeczy tylko dlatego, ze robią je inni. Dlatego, że „tak trzeba” albo „żeby nie pomyśleli, że jestem dziwn_”.
Wielu z nas, przestało spędzac czas ze sobą, wstydząc się tego, że będzie to oznaaka samostnoci lub egozimu – a to przecież straszne.
O tym, że jestem egositką i co to znaczy napisałam w tym poście na Instagramie.
Tak wielu myślami jest w przeszłości lub przyszłości, czeto na myślach się nie kończy. Przenosimy się w to, co było lub to, czego nie ma sobą, całościowo. I dlatego nie ma nas tutaj – w teraźniejszości. A przecież tylko dzisiaj, budujemy nowe jutro.
Czy odnajdujesz w tym siebie?
Jak to jest u Ciebie – czy u Ciebie wymienione powyżej czynniki też wywołują lęk?
Pamietaj, że każdego dnia dokonujesz wyboru – możesz przełamywac stare schematy, dokonywac zmian, budowac nowe. Dlatego nie przejmuj się tym, co było, popatrz na to, co robisz teraz.
Jeżeli potrzebujesz wsparcia umów sesję on-line. Napisz do mnie, wspólnie ustalimy termin spotkania i znajdziemy najlepsze rozwiązanie!