Tytuł na pierwszy rzut oka wydaje się mówić niewiele o fabule filmu. Jednak ogladając go, bardzo łatwo można zauważyć, że ma głębsze znaczenie.
„Rytmy Casablanki” – kilka słów o twórcy filmu
Od 27 maja 2022 roku można zobaczyć ten film w kinach w Polsce.
Film „Rytmy Casablanki” został stworzony w reżyserii Nabila Ayoucha. Zaprosił on do współpracy:
- Virginie Surdej i Amine Messadi (zdjęcia)
- Mike Kourtzer i Fabien Kourtzer (muzyka)
- Marie-Hélène Dozo, Yassir Hamani i Julie Gregory (montaż)
Nabil Ayouch to reżyser, scenarzysta i producent urodzony w Paryżu, choć o marokańskich korzeniach. Zatem fakt, że film opowiada o rzeczywistości młodych osób w Casablance nie dziwi. Kariera tego twórcy rozwija się od 1992 roku, kiedy to stworzył pierwszy krótkometrazowy film – „Les pierres blues du désert”. W 1997 roku stworzył film kandydujący do Oscara – „Mektoub”, który jednoczesnie był debiutem pełnometrażowym.
Dwa lata później Nabil Ayouch zakłada firmę produkcyjną Ali n’Production. Stawia sobie za cel wspieranie młodych osób, które chcą tworzyć, a są na początku artystycznej drogi.
W 2000 roku Nabil Ayouch za film „Ali Zaoua. Książę ulicy” otrzymuje Nagrodę Ekumeniczną na festiwalu w Montrealu. Film Boskie konie”, stworzony w 2012 roku kandyduje do Oscara i otwiera Nabilowi drzwi do uznania filmowego świata.
Nagrody i festiwale:
- 2021 – Marokański kandydat do OSCARA
- 2021 – Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, Konkurs Główny
- 2021 – Międzynarodowy Festiwal Filmowy Palm Springs – najlepszy film zagraniczny (nominacja)
- 2021 – MedFilm Festival (Rzym)
- 2021 – ElGouna Film Festival – nagroda za najlepszą muzykę
- 2022 – African Film Festival
- 2022 – Międzynarodowy Festiwal w Haifie
- 2022 – Glasgow Film Festival
„Rytmy Casablanki” – o czym jest ten film?
Najłatwiej byłoby napisać – o młodych, którzy chcą zajmować się sztuką. W tym konkretnym przypadku, szerokę dziedziną sztuki, jaką wybrali bohaterowie jest hip-hop. Zatem ich działania dotyczą zarówno śpiewu, jak i tańca. Jedno i drugie wypełnia film. To bardzo ciekawe słuchać rapu w arabskim języku. I choć mnósto osób pochodzacych i żyjących w Maroko zna bardzo dobrze język francusku, to w filmie słuchamy arabskiego.
Zostaje nam ukazany obraz osób młodych, które rozumieją jak bardzo są ograniczane poprzez przekonania, tradycje, wyznanie, konserwatywny sposób wychowania czy politykę. W dużej mierze te doświadczenia wiążą się z nakazami lub określonymi oczekiwaniami rodziców. To oni wymuszają określone działania lub oczekują zaniechania działań.
Przedstawione są sytuacje nastolatek, którym nie pozwala się rapować, bo według rodziców „to dziewczynkom nie przystoi”. Pojawiają się także przekonania dotyczące tego, że rapujące dziewczyny są roznegliżowane i poprzez rap rozgniewają boga. Choć słowa te wypowiadaja mężczyźni (ojcowie, bracia wujowie) dziewczyn, których nigdy nie słuchali i nie widzieli w trakcie rapowania. Jedna z bohaterek rapuje w hidżabie – zatem o roznegliżowaniu nie ma mowy.
Wspierająca społeczność, która wyrosła na ograniczeniach
Wszyscy bohaterowie to uczniowie, którzy spotykaja się w lokalnym Domu Kultury. Tam pojawia się Anas, który był raperem. Obecnie podejmuje się pracy w Domu Kultury jako nauczyciel sztuki. Celem jego pracy z młodzieżą jest ośmielenie jej do dzielenia się własnymi doświadczeniami w autentyczny sposób. Osiąganie tego celu nie jest łatwe. Młodzież naśladuje rap znany z telewizji, skrywa swoje trudności i nie chce mówić o ograniczeniach jakie stawia im rzeczywistość.
Wielokrotnie nauka pisania czy rapowania sprowadza się do dyskusji o wartościach, religii, przekonaniach, wyborach politycznych, ograniczeniach, marzeniach, potrzebach czy sytuacjach trudnych. Dla niektórych z nich, być może to pierwsze doświadczenie, by w bezpiecznej przestrzeni nazwać to, czego doświadczają.
Film pokazuje to wszystko, choć nie jest przegadany. Bywa wiele momentów ciszy, kiedy historie opowiada sam obraz.
Młodzież biorąc udział w tych zajęciach niewątpliwie idzie pod prąd. Jednak ich nauczuciel również. Od samego początku ogranicza się jego działania. Nie wszystkie jego pomysły podobają się dyrekcji, która boi się przedstawicieli płci męskiej, wyrażających swoje niezadowolenie na temat tego, czym zajmują się w Domu Kultury ich córki, siostry i siostrzenice.
Co wartościowego można znaleźć w tym filmie?
Młodzież, której daje się głos do wyrażania poglądów, marzeń i ekspresji trudnych przeżyć, to chyba największa wartość tego filmu. To, że dzieje się to poprzez sztukę, jednak to nie oznacza „tylko” artystycznego tworzenia. To oznacza godziny rozmów, konfontacji bohaterów, otwierania się przed innymi by odpowiedzieć o doświadczeniach. Zatem korzystanie ze swojego głosu poprzez tworzenie sztuki, jest również narzędziem do tworzenia otwartej i akceptującej społeczności. Nawet jeśli nie zawsze jej członkowie i członkinie się ze soba zgadzają.
To także film o tym, jak młodym osobom potrzebne jest wsparcie. Uwiarygodnienie tego, że ich przeżycia są ważne właśnie dlatego, że są ich. To także historia o tym, jak ważną rolę pełnią mentorzy (jak w tym przypadku Anas) czy mentorki.
I pomimo tego, że w tym dość oszczędnie zrealizowanym filmie porusza się bardzo wiele wątków trudnych, jest on bardzo optymistyczny. A słuchanie rapu w języku arabskim? Bezcenne!
Zwiastun filmu do zobaczenia na profilu Youtube AuroraFilmsPl:
Podziękowania dla Aurora Films
Dziękuję Aurora Films za możliwość zobaczenia filmu „Rytmy Casablanki” w reżyserii Nabila Ayouch oraz udostępnienie zdjęć do tej recenzji. Ten film to dla mnie powrót do nastoletnich czasów, wspomnień związanych z polskim rapem i tym jak dla wielu osób był on jedyną formą ukojenia, ekspresji.
Zobaczenie jak wiele się zmieniło na świecie od lat 90-ych, a jednocześnie jak niewiele się zmieniło w pewnych aspektach, to ciekawe doświadczenie. Stworzenie filmu o tym, w tak specyficznym miejscu jak Casablanka w taki sposób, by był on optymistyczny i budził uśmiech na twarzach osób oglądających, to ogromna umiejętność.