To film nie tylko o rysiu euroazjatyckiem, a także o tym jak funkcjonuje cały ekosystem, w którym ryś się znajduje. Dostajemy znacznie szerszy obraz, niż może nam się wydawać.
Film „Ryś. Król puszczy” będzie mieć premierę w kinach w Polsce 12 maja 2023 roku.
„Ryś. Król puszczy” – o twórcy filmu
Laurent Geslin zajmuje się fotografowaniem dzikiej przyrody. Z tego jest znany na całym świecie. Jego fascynacja fotografią powstała w trakcie studiów na kierunku historia sztuki. To wówczas odkrywał klasyków fotografii. Fascynacja naturą i dziką przyrodą spowodowała, że dotarł do prac Stephena Daltona oraz Michaela „Nicka” Nicholsa.
Początkowo pracował jako przewodnik, dopiero po jakimś czasie zdecydował się na wyjazd do Londynu i zajęcie się fotografią na pełen etat. Jeden z jego nagłośniejsych projektów dotyczył fotografowania dzikiej przyrody w dużych ośrodkach miejskich. Jego fotografie pojawiały się na łamach magazynów, takich jak: „National Geographic”, „Paris Match”, „Le Figaro” czy „BBC Wildlife Magazine”.
Do tej pory był wielokrotnie nagradzany w międzynarodowych konkursach za swoje fotografie. Jego prace są wystawiane w siedzibie ONZ w Genewie. W ostatnich latał zajął się obserwacją rysia euroazjatyckiego i na bazie tych dziewięcioletnich działań, powstał ten film oraz książka.
Laurent Geslin zaprosił do współpracy przy tworzeniu filmu „Ryś. Król puszczy”:
- Laurent Geslin (Reżyseria)
- Laurent Geslin, Laurence Buchmann – współpraca (Scenariusz)
- Laurent Geslin (Zdjęcia)
- Armand Amar, Sophie Versnaeyen (Muzyka)
- Laurence Buchmann (Montaż)
- Jean-Pierre Bailly, Stéphanie Millière (Producenci)
Nagrody i festiwale:
- 2022 – Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Locarno
- 2022 – Film Festival Nature Namur (Belgia) – Grand Prix
- 2022 – Festival du Film Vert (Szwajcaria) – Grand Prix
- 2022 – Francophonie Film Festival
- 2022 – Festival Pyreneen de l’Image Nature (Francja)
- 2022 – Innsbruck Nature Film Festival (Austria)
- 2022 –Vaison Docs Film Documentary Festival (Francja)
O czym jest film „Ryś. Król puszczy”?
Głównymi bohaterami filmu są rysie euroazjatyckie. Obserwujemy samca, który poszukuje samicy. Jak się potem okazuje, mamy szansę obserwować całą rodzinę, jednak nie żyje ona w stadzie. W gruncie rzeczy rysie, to zwierzęta żyjące samotnie. Do pewnego momentu małe żyją przy matce. Jednakjako zwierzeta terytorialne każdy z nich, w pewnym okresie życia, potrzebuje znaleźć sobie swoją przestrzeń do życia.
W tym filmie możemy zobaczyć jak komunikują się rysie – nie zdziwiłabym się, gdyby zaskoczyło to Ciebie tak samo, jak zaskoczyło mnie. Będąc w puszczy nigdy nie wpadłabym na to, że to właśnie ryś wydaje taki dźwięk. W zależności od tego co i do kogo komunikuje, dźwięki się zmieniają. Trochę tak jak w przypadku ludzi, zmienia się ton głosu.
Autor filmu stworzył go w taki sposób, że możemy obserwować jak matka opiekuje się małymi, uczy ich funkcjonowania oraz odczytywania sygnałów z otoczenia. Okazuje się bowiem, że zwierzęta widząc zagrożenie, komunikują się międzygatunkowo. I tak lisy ostrzegają kozice, a sarny ostrzegają przed czyhającym na nie drapieżnikiem zające.
Zatem ryś wcale nie ma w lesie łatwo – na niego równiez chyahją niebezpieczeństwa, a jako gatyunek drapieżny jest „w polu radaru obserwacji” innych gatunków w puszczy.
Człowiek w puszczy
Laurent Geslin pokazuje nam również jaką rolę w życiu dzikich zwierząt odgrywa człowiek. Ten który ścina drzewa w lesie, zamieszkuje pobliskie mu tereny. Akurat w tym obrazie nie widzimy działań człowieka na szkodę (jak hałas jeżdżacych quadów, zaśmiecanie puszczy), poza momentem, kiedy ryś euroazjatycki, będący gatunkiem pod ochroną zostaje zastrzelony przez kłusownika.
Nie można zatem zignorować tego, jak na znikanie pewnych gatunków wpływa człowiek. To przykra opowieść, bo po drugiej stronie, pokazywane nam są działania ludzkie, na rzecz istnienia i wspierania tego gatunku (na tym opiera się cały film). Pierwsze kadry zaczynają się od tego, że grupa sepcjalistów wupyszcza jednego z rysiów na okreslonym terenie, własnie po to, byz większyć szanse na przetrwanie tego gatunku.
Polski akcent
Film jest nam opowiadany przez Krystynę Czubównę, a słuchanie jej w moim odczuciu było ogromną przyjemnością. Nie mogłam się także oprzeć temu wrażeniu, jak dobrze są ze sobą dopasowane właśnie Czubówna jako lektorka oraz muzyka (Armand Amar, Sophie Versnaeyen), której w filmie wcale nie jest tak mało, choć nie przytłacza.
Dla unauczycieli
Na nagrodach o których napisałam powyżej nie koniec. Jak czytam w wiadomości od Aurora Films:
„Ryś. Król puszczy” otrzymał właśnie rekomendację Zespołu Edukatorów Filmowych, który nadał filmowi Znak Jakości ZEF. Eksperci uznali dokument – głosu w polskiej wersji użyczyła Krystyna Czubówna – jako idealny punkt wyjścia do rozmowy o ochronie środowiska.
Aurora Films
W ramach tej produkcji i jej wyświetlenia w Polsce, pojawiła się ciekawa inicjatywa – nauczyciele, którzy wraz z uczniami wybiorą się na senas do kin, otrzymają:
[…] bezpłatnie materiały edukacyjne przygotowane przez Joannę Gadomską, nauczycielkę biologii, autorkę bloga Biologia z Blondynką oraz Annę Równy, trenerkę i metodyczkę edukacji filmowej oraz administratorkę facebookowej grupy RÓWNY o FILMIE dla NAUCZYCIELI. Materiały można pobierać ze strony Aurora Films, dystrybutora filmu „Ryś. Król puszczy„.
Aurora Films
Zwiastun filmu można zobaczyć na profilu YouTube AuroraFilmsPl:
Podziękowania dla Aurora Films
Dziękuję Aurora Films za możliwość zobaczenia filmu „Ryś. Król puszczy” przedpremierowo oraz za udostępnienie zdjęć do napisania recenzji.
Ten film był dokładnie tym czego potrzebowałam, w dniu kiedy pozwoliłam go sobie zobaczyć. Nie przeładowany informacjami, dźwiękami, rolami, zawikłaną fabułą. Z pięknymi zdjęciami, muzyką, naturalnymi dźwiękami i historią pewnej rodziny. Z mozliwością obserowania nie tylko rysi, a także lisów, sów, kozic, zajęcy czy kota domowego!
Film do oglądania, bowiem jedynie słuchanie powoduje, że tracimy to, co najbardziej istotne – kontekst całej historii. Ten film przywołał wspomnienia związane z tym co działo się w świecie zwierząt podczas pandemii – jak pewne gatunki weszły głęboko do miast, bo okazało się, że człowiek przestał im przeszkadzać.
Film trwa około 90 minut, jednak znajdziemy w tym obrazie historię dziewięciu lat podążania tropem rysia euroazjatyckiego, który jest najbardziej tajemniczym z kotowatych. Naprawdę warto zobaczyć ten film i wybrać się na sens z rodziną.


