Parząc na osoby sławne widzimy to, co pozytywne – jakie dobra posiadają, gdzie wyjeżdżają na wakacje i na jakie inwestycje mogą sobie pozwolić. Jednak rzadko kiedy, patrzymy na to, jaką cenę (poza finansową) za to płacą i jakie z biegiem czasu przynosi to konsekwencje.
Sława i popularność
Niesie za sobą niewątpliwie korzyści, szczególnie dla osób, które chcą wykorzystać swój wizerunek do wspierania innych lub zwyczajnie lubią być w centrum uwagi. Jednak pomimo tego sława czy popularność w świecie przemysłu muzycznego jest ogromnym obciążeniem.
Nie mam tutaj na myśli jedynie rozstrząsania życia prywatnego na łamach tabloidów, krytyki czy bezpodstawnych zarzutów dotyczących jakości pracy lecz przede wszystkim presję, tempo pracy, oczekiwania sztabu ludzi stojących za tym, kto firmuje muzykę swoją twarzą i nazwiskiem.
Badania Uniwersytetu Westminster i MusicTank pokazują, że praca w przemyśle muzycznym jest silnie obarczona problemami w obszarze zdrowia psychicznego.
Jednym z głównych stawianych w badaniu pytań było „Czy muzyka [w sensie wykonywania zawodu w tej branży] może prowadzić do choroby?”. Już sam fakt, że badacze stawiają takie pytanie wskazuje, że w tym obszarze niewątpliwie występuje duży problem.
Badania dotyczące depresji, stanów lękowych i napadów paniki
Największe w tym obszarze badania dotyczące twórców w branży muzycznej – 2200 respondentów – przeprowadzone przez brytyjską fundację Music Minds Matter wykazały, że:
- aż 71.1% respondentów uznało, że doświadczyło ataków lęku i paniki
- 68,5% respondentów odnotowało depresję
- 30% respondentów chciałoby lub szukało pomocy profesjonalisty
- 55% respondentów uważa, że w systemie istnieją luki dotyczące wsparcia dla osób z przemysłu muzycznego
Wyniki przytoczonych badań pokazują, jak bardzo osoby pracujące w tej branży są narażone nie tylko na wypalenie zawodowe, problemy ze zdrowiem fizycznym lecz również problemy ze zdrowiem psychicznym.
Z badań wynika także, że artyści znajdujący satysfakcję w wykonywanej pracy w przemyśle muzycznym, nie są w stanie uniknąć problemów ze zdrowiem psychicznym, co przypisują powodom takim jak:
- trudne warunki pracy związane z brakiem stabilności finansowej czy codziennych rutyn, antyspołeczne godziny pracy oraz okres pracy (weekendy, święta), trudność w zaplanowaniu czasu wolnego czy przyszłości
- brak uznania dla wykonywanej pracy czy trudność w wykonywaniu jej zgodnie ze sobą/swoim założeniem
- fizyczne efekty pracy w branży, jak zaburzenia mięsniowo-szkieletowe
- trudności związane z płcią w branży – kobiety nie są traktowane na równi z mężczyznami, mają trudność w spełnianiu zobowiązań rodzinnych, częściej borykają się z postawą seksistowską czy molestowaniem seksualnym
Okazuje się zatem, że trudności związanych z pracą w tej branży jest całkiem sporo. Pomimo świadomości ich istnienia, nie oznacza to, że przestają one dotyczyć artystów. Zaplanowanie przyszłości, odpoczynku czy tak prozaicznych obszarów jak poranna czy wieczorna rutyna, jest w tej branży szalenie trudne, a w przypadku kilkumiesięcznych tras koncertowych, bywa wręcz niemożliwe.
Rzeczywistość artysty
W przypadku osób znanych dodatkową trudnością jest fakt, że niewiele z ich życia pozostaje w sferze prywatnej. Poszukiwanie wsparcia u psychologa, terapeuty czy psychiatry, może być powodem do jeszcze większej eskalacji krytyki czy krzywdzących ocen.
Co ciekawe, to nie sama praca lecz narzucone rygory i standardy tej pracy, przyczyniają się do trudności w obszarze psychicznym:
“Writing a song has never made me unhappy… it’s the industry, it’s the game”
Lauren Aquilina, autorska tekstów muzycznych
Zatem jak się okazuje osoby pracujące jako artyści w branży muzycznej, mają nie tylko trudność z zadbaniem o zdrowie psychiczne ze względu na trudne warunki wykonywania tego zawodu, lecz także w obszarze poszukiwania pomocy, która wymaga pewnej regularności spotkań i zmiany wspomnianego trybu życia.
Na kartach historii branży muzycznej zapisanych jest wiele tragicznych zdarzeń, jak chociażby sławetny Klub 27, samobójstwo szwedzkiego DJ’a Avicii, choroby przewlekłe których doświadcza Lady Gaga i wiele, wiele innych w tym rozbite związki, małżeństwa, utracone relacje z dziećmi i innymi członkami rodziny czy zwyczajne zagubienie siebie…o czym wspominał Avicii.
budujące jest, ze w ostatnich miesiącach w tym obszarze zabrała głos Lady Gaga:
„Individual acts of bravery or compassion can change the world. It is the time to do the same for a mental health.”
Lady Gaga, piosenkarka