Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę od lat prowadzi Telefon Zaufania dla dzieci i młodzieży. Decyzją Ministerstwa Zdrowia, Fundacja nie otrzyma dotacji na dalsze działanie. Co możemy zrobić i dlaczego warto?
Obecnie jesteśmy z ogromnym kryzysie zdrowia psychicznego, nie tylko w Polsce. Problem dotyczy osób starszych, w średnim wieku, młodzieży i coraz mocniej i częściej również dzieci. Nie jestesmy w sytuacji, w której jako naród, mozemy pozowlić sobie na dalsze zaniedbywanie tej sfery. Jednak jak sie okazuje Ministerstwo ZDrowia ma inne priorytety – niż zdrowie swoich obywateli.
Statystyki
Według WHO Polska znajduje się na czwartym miejscu w Europie, jeśli chodzi o złą kondycję zdrowia psychicznego wśród dzieci i młodzieży. Około 28% dzieci w wieku 11-15 lat a dwa lub więcej symptomów złego samopoczucia (przygnębienie, irytacja, nerwowość, problemy ze snem) częściej niż raz w tygodniu. Symptomy te utrzymujące się długo, mogą mieć związek z myślami lub próbami samobójczymi.
Według raportu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, w 2016 roku około 143 000 dzieci objęto specjalistyczną pomocą w obszarze zdrowia psychicznego. Jak mówi Lucyna Kicińska:
„zapotrzebowanie jest znacznie większe! Bo ileś tysięcy dzieci w ogóle nie trafia do specjalisty, dlatego że na przykład rodzice zapomnieli o wizycie, która została wyznaczona pół roku wcześniej, albo uznali, że dziecko już jej nie potrzebuje, bo przestało im mówić, że źle się czuje. Wiele dzieci w ogóle nie ujawnia swoich problemów. Albo ujawniają je, ale to się spotyka z brakiem reakcji. Dzwonią do nas dzieci, które mają skierowanie na oddział na leczenie depresji, ale rodzice odmawiają wszelkich form pomocy psychologicznej.”
Lucyna Kicińska, koordynatorka Telefonu Zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę
Doświadczenie osób pracujących z dziećmi w kryzysie
Jeszcze niedano ministerstwo Zdrowia usiłowało samo zorganizować telefon zaufania, jakby nie zdawało sobie sprawy, ze takowy już jest i kiedy tylko jest finansowany radzi sobie bardzo dobrze, dając wsparcie tysiącom osób. Jak wspomina Lucyna Kicińska:
„dzieci często mówią nam, że gdy skarżą się rodzicom na złe samopoczucie, to słyszą:
Lucyna Kicińska, koordynatorka Telefonu Zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę
<<Weź się w garść!>>,
<<Nic ci nie będzie>>,
<<Jak będziesz dorosły, to dopiero będziesz miał prawdziwe problemy>>.”
Bagatelizowanie problemu w taki sposób, dziecko odbiera jako komunikat „nie jesteś ważny”, „to co czujesz, myślisz, nie ma znaczenia”.
Poczucie bycia nie-ważnym jest główną przyczyną pojawiających się myśli samobójczych wśród dzieci i młodzieży, jak i głównym powodem podejmowania prób samobójczych.
Dziecko potrzebuje zdrowych, wspierających relacji z rodzicem i otoczeniem, co pozwala na jego rozwój oraz dbanie o zdrowie psychiczne. Jeżeli ich ma, dostęp do bezpiecznej osoby dorosłej może być jedynym stabilnym elementem życia dziecka w chwili kiedy doświadcza kryzysu. To może być decydujące dla jego rozwoju, zdrowia, a wreszcie życia.
Psychiatria dzieci i młodzieży w Polsce
Jest z nią podobnie jak z dotacją dla Telefonu Zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Dużo mówi o tym Ewa Bujacz – rezydentka na psychiatrii w Warszawie – znajdziesz ja na Instagramie jako @lewogram (zapisała to wszystko w wyróżnionych relacjach, polecam poczytać).
Ponadto ponad połowa dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, nie ma możliwości skorzystania ze wsparcia psychologicznego, kiedy to właśnie wtedy, zanim stan będzie pogłębiony, ma to największy wpływ na to, co może się wydarzyć, czego można uniknąć.
Statystyki myśli i prób samobójczych, w tym udanych prób samobójczych szybują. Najmłodsze dziecko w Polsce, które dokonało próby samobójczej miało 7 lub 8 lat (już w tej chwili dokładnie nie pamiętam).
Wesprzyj działanie Telefonu Zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę
Jeżeli tylko jesteś w stanie, wesprzyj działanie Telefonu Zaufania fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, możesz to zrobić klikając w ten link. Pamiętaj, że każda złotówka się liczy – wpłacenie dosłownie złotówki, to także wsparcie. Działanie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę jest ogromnie ważne nie tylko dlatego, że pracujące tam osoby robią fantastyczna pracę. A także dlatego, ze obowiązki Państwa przejęły inicjatywy oddolne, bo nikt się tymi obowiązkami nie przejmował.
Zatem pomóż Telefonowi Zaufania działać dalej!
Jeżeli doświadczasz trudności w obszarze emocjonalnym, psychicznym nie czekaj – zgłoś się po pomoc do instytucji, które mogą Ciebie wesprzeć. Możesz także umówić sesję on-line. Napisz do mnie, wspólnie ustalimy termin spotkania i znajdziemy najlepsze rozwiązanie!