Na polskim rynku wydawniczym wciąż brakuje książek o seksualności. Szczególnie tych skierowanych do dzieci czy młodzieży. Czy ta książka jest warta uwagi?
Wypełnianie luk związanych z brakiem edukacji seksualnej
Większość rodziców i innych dorosłych wspierających w rozwoju dzieci i młodzież, stoi w Polsce w obliczu takiej sytuacji. W przedszkolach czy szkołach edukacji seksualnej brak. Dorośli również jej nie mieli w przeszłości w Polsce. Skutek tego jest taki, że wielu z nich nie wie jak rozmawiać o seksualności i seksie, część się tego obawia, a jeszcze inna grupa dorosłych uważa, że jest „za wcześnie”. A potem pierwsze rozmowy o antykoncepcji odbywają się gdy dzieci mają 24 lat. I to jest zdecydowanie za późno.
Dorośli chcący wspierać dzieci i młodzież w rozwoju, potrzebują czerpać wiedzę z rzetelnych źródeł. Potrzebują także mieć narzędzia, które mogą zaproponować dzieciom i młodzieży lub wykorzystać je w rozmowie. Z pomocą w takich działaniach przychodzą rożnego rodzaju książki. O jednej z książek na temat seksualności chcę napisać dzisiaj. To książka o tyle szczególna, że jest skierowana do dzieci.
Sex – temat który przeraża a z drugiej strony ma znaczenie
Jak pokazują badania, to nie jest tak, że większość rodziców nie chce rozmawiać z dziećmi o seksualności. Zatem nie jest to sytuacja zamkniętości czy totalnego braku świadomości, że wiedza na ten temat jest ważna. Problem leży gdzie indziej. Jak pokazują badania Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego:
- 81% rodziców chce wiedzieć więcej o tym, jak rozmawiać z dzieckiem o seksualności
- 45% rodziców twierdził że nie wie jak dostosować przekazywanie informacji do wieku dziecka
- 44% rodziców zauważa skrępowanie dziecka i nie potrafi sobie z nim poradzić (!!!)
Te badania wskazują na coś bardzo ważne – nie tylko brak wiedzy rodziców w zakresie tego jak rozmawiać i jak to robić adekwatnie do wieku. Alarmujące jest to, że rodzice nie radzą sobie ze skrępowaniem dziecka. Z moich doświadczeń w pracy warsztatowej i gabinetowej z rodzicami wynika, że bierze się to z tego, że nawet dla nich jest to temat bardziej tabu, niż oswojony w rozmowie. Jak zatem ma być tematem naturalnym i oswojonym w rozmowie z dzieckiem?
Rodzicom poszukującym pozycji rzetelnej na temat seksualności, polecam zapoznaniee się z tą książką: „Sexedpl. Dorastanie w miłości, bezpieczeństwie i zrozumieniu. Przewodnik dla rodziców” – oczami psycholożki
O czym jest książka „SEX. To o czym dorośli Ci nie mówią”?
To książka, która porusza temat seksualności dość szeroko, zaczynając od podstaw edukacji w obszarze biologii. Zaczynamy zatem od ciała, a konkretniej od komórek czyli od pytania o życie. Co tworzy ciekawe podstawy do dalszych rozmów i zrozumienia tematu zapłodnienia.
Książka porusza jednak wiele wątków. Zataczamy koło od biologii poprzez rozumienie płci nie tylko w sensie biologicznym i wiele innych wątków dochodząc wreszcie do obszaru seksualności bardziej złożonej. Konkretnie tej jej warstwy, która wiąże się z orientacją psychoseksualną, tożsamością i ekspresją.
Poszczególny rozdziały książki oraz poruszone tematy to:
- Rozdział pierwszy -> Czym jest życie i jak poznać, że coś żyje?
– Kto musi się dzielić, a kto mnożyć?
– Czy da się żyć bez rozmnażania?
– Po co nam chromosomy?
– Komu mutacja wychodzi na zdrowie?
– Czy można żyć w nieskończoność?
- Rozdział drugi -> Po co nam płeć?
– Czy dwie płcie nam wystarczą i czy aby na pewno?
– Jak to jest być ekspertem od rozmnażania?
– Czy dla seksu można odlecieć?
– Po co naturze jajka?
– Co zrobić z dziećmi – wychować czy porzucić?
– Wynalazek ssania.
- Rozdział 3 -> Szalone popędy
– Jak przymusić do rozmnażania?
– Do czego namawiają hormony?
– Tani podryw w świecie zwierząt też działa.
– Jak to jest mieć okres godowy?
– Lepiej śpiewać czy kłamać?
– Czy można umrzeć z miłości?
– Dziewczyny górą.
- Rozdział 4 -> Trudny przypadek
– Co nas odróżnia od zwierząt i czemu tak niewiele?
– Seks z bardzo bliska.
– Do czego służy owulacja?
– Kto oszukał plemniki?
– Co zygoty mają do roboty?
– Jak to jest zostać tyłkiem?
– Czy gamety mogą się pokłócić?
- Rozdział 5 -> Chłopak czy dziewczyna?
– Jak to jest być normalnym?
– Czy jesteśmy mutantami?
– Co płeć ma wspólnego z cebulą?
– Czy orientacji płciowej można się nauczyć?
– Dokąd zmierza pociąg płciowy?
– Skąd się bierze homo, a skąd hetero?
- Rozdział 6 -> Tolerancja
– Co kultura ma wspólnego z płcią?
– Czy tolerancji można się nauczyć?
– Co jest strasznego w LGBT i dlaczego nic?
– Kim są pedały?
– Po co żyć w szafie?
– Skąd wziąć bilety na Międzygalaktyczny Festiwal Seksu?
„SEX. To o czym dorośli Ci nie mówią” dla kogo jest ta książka?
Napisałam powyżej, że książka jet przez autorów skierowana do dzieci. Według konkretnych zaleceń autorskich do grupy wiekowej 9 – 12 lat. To podział zgodny z obowiązującymi standardami edukacji seksualnej gdzie grupy wiekowe są podzielone w następujący sposób: 0 – 5, 5 -9, 9 – 12, 12 – 15, 15 – 18.
Zatem ta książka skierowana do grupy wiekowej 9 – 12 lat czyli dzieci, które wchodzą w okres dojrzewania.
Przemawiać do dzieci może forma w jakiej książka jest napisana – stworzono ja na wzór komiksu. Występują w niej postaci, które są narratorami, jak i inne postaci, odgrywające rolę np. komórki jajowej, jętki czy też chromosomów. Zgodnie z tym jaki temat poruszony jest w książce, przedstawia się również reprezentujące je postaci. Może to być znacznie ciekawsza forma dla dziecka niż czytanie bloku zbitego tekstu. Powiedzmy sobie szczerze – taka forma często zniechęca dorosłych, a co dopiero dzieci.
Co do estetyki tego wydania, każdy sam potrzebuje ocenić na ile estetyka mu odpowiada. Według mnie na plus jest to, że rynki nie są wygładzone, perfekcyjne czasami wręcz chaotyczne. To dodaje temu wydaniu autentyczności.
Książka jest napisana prostym językiem z wytłumaczeniem pewnych słów/pojęć. To dobra opcja, mam jednak wrażenie, że dziecko może mieć potrzebę przeczytać pewnych fragmenty z kimś dorosłym i zadania dodatkowych pytań. Może być to zatem ciekawa pozycja do czytania wraz z dzieckiem. Dobrze jest mieć takie książki czy korzystać z takich filmów. Wspólne czytanie czy oglądanie, tworzy przestrzeń do rozmowy. A przecież w tym rzecz, by dziecko dostało coś o czym może podyskutować. Sama książka nie „załatwi” za rodzica sprawy związanej z edukacją seksualną.
„SEX. To o czym dorośli Ci nie mówią” czy to na pewno książka dla dzieci?
Zalecenia są jednoznaczne – książka skierowana jest do dzieci z grupy wiekowej 9 – 12 lat. Jednak czytając tę książkę pojawiły się u mnie pewne obawy. O ile jako osoba dorosła rozumiem, żart i ironię o tyle nie wiem, czy zrozumieją je dzieci. Jest kilka drobnych fragmentów w książce, które mogą trudne dla dzieci – właśnie dlatego, że mogą one nie wyłapać ironii czy żartu.
Ma to dla mnie o tyle duże znaczenie, że książka ma być edukacyjna. Dodatkowo ta edukacja dotyczy tematu, który w programie nauczania nie istnieje. Przecież te drobne wątki związane z budową narządów płciowych i rozmnażaniem na lekcjach biologii, mają niewiele wspólnego z edukacją seksualną. Zatem ekstremalnie ważne jest, by taka pozycja spełniała swoją rolę edukacyjną również poprzez prosty i przejrzysty język, proste przykłady i brak dwuznaczności.
Przykładem, jest fragment, w którym kangury dyskutują ze sobą. Dotyczy on rozdziału w książce związanej z popędami, a konkretnie popędami w świecie zwierząt. Dialog kangurów brzmi tak:
- kangur nr 1: Odwal się, ona jest moja!
- kangur nr 2: Moja! Ja pierwszy ją zobaczyłam!
- kangur nr 1: A chcesz w ryj?
I o ile rozumiem, że pewnie koncepcją było z jednej strony pokazanie brutalności w świecie zwierząt, a z drugiej potraktowanie tego z luzem. O tyle nie jestem przekonana, że dzieci będą widzieć to dokładnie tak samo. Uważam, że takie fragmenty, to te momenty w których warto byłoby rozmawiać o przemocy i przedstawić dziecku, że ta przedstawiona w książce komunikacja zwierząt, nie musi a wręcz dobrze, gdyby nie przenosiła się w relacje dzieci z innymi.
I nie chodzi o samo użycie zwrotów „odwal się” czy „chcesz w ryj?” bo te z pewnością dzieci już nie jeden raz usłyszały. Wśród rówieśników, podczas oglądanych przez nas filmów czy w dyskusjach innych. Chodzi o kontekst w jakich ich się używa – edukacja o seksualności.
To są te fragmenty książki, które do mnie nie przemawiają. Zatrzymują mnie, by zastanowić się nad tym, jak to może być odebrane przez dziecko, które będzie czytać książkę. Uważam też za mało jest w tej pozycji, właśnie w tych fragmentach które wywołują moje wątpliwości, „sprostowania” sytuacji przez narratorów. Warto byłoby poświęcić na to nieco więcej miejsca. To występuje, jednak wciąż uważam, że warto by było to bardziej dobitne.
Co wartościowego jest w tej książce?
Z pewnością zakres podjętych tematów – od początku powstawania życia, poprzez wiele faz związanych z rozwojem biologicznym, fizjologicznym czy psychologicznym. Przecież sfera związana z naszym wnętrzem, nierozerwalnie wiąże się z seksualnością i z edukacją seksualną. To zaskakujące, że autorzy zmieścili tak wiele tematów i wątków na zaledwie 150-ciu stronach! I to z tak duża ilością obrazków, bo książka jest stworzona w formie swego rodzaju komiksu.
Uważam, że ta pozycja może być właśnie z tego powodu ciekawa dla dzieci, jednak z pewnością nie jest to książka która wyczerpuje temat. To także książka, którą warto czytać razem z dziećmi, by rozwiać pewne dylematy czy dwuznaczności.
szczególnie ważnym wątkiem jest pochylenie się autorów nad obszarem orientacji psychoseksualnej i tożsamości. Już we wstępie, w samym spisie treści użyli zwrotu „Co jest strasznego w LGBT i dlaczego nic?” i w tym przekornym zwrocie może tkwić siła. Dlatego, że dzieci z pewnością osłuchały się tego, co politycy mówią na temat społeczności LGBT+ (a nie są to pozytywne wypowiedzi), a w tym zdaniu tuż za tym stoi szybka odpowiedź, że to nie jest społeczność, której należy się bać lub która jest zagrażająca.
Zatem dla dorosłych, którzy poświęcą czas na rozmowę z dzieckiem, a jeszcze lepiej na wspólne jej czytanie, może to być ciekawa pozycja i z pewnością warto się z nią zapoznać by podjąć decyzje o jej wypożyczeniu/zakupie.
A jeżeli Ty jesteś osoba dorosłą, która chciałaby mieć egzemplarz tej książki w domu, to mam dobrą wiadomość. W ramach współpracy z Wydawnictwem Publicat, mogę obdarować jedną osobę – zapisz się na newsletter, by dostać informację co zrobić by wziąć udział w rozdaniu.
Podziękowania dla Wydawnictwa Publicat
Dziękuję Wydawnictwu Publicat za obdarowanie mnie ta książką do recenzji. Czytanie tej książki było interesującym doświadczeniem, bo wszystkie pozycje na temat seksualności na polskim rynku wydawniczym, są pozycjami wartymi poznania. Głównie dlatego, że jest ich niewiele. Ta pozycja jest o tyle szczególną, że jest skierowana do dzieci, a nie do dorosłych.
Dziękuję Wydawnictwu Publicat również za to, że w ramach naszej współpracy, możliwe jest obdarowanie jednej osoby egzemplarzem tej książki. Więcej piszę o tym w newsletterze, zatem jeśli chcesz dać sobie szansę na jej otrzymanie – zapisz się na newsletter klikając tutaj.