Obecnie wszyscy są wystawieni na informacje dotyczące sytuacji w Ukrainie. Czy tego chcemy czy nie, pojawiając się w mediach społecznościowych, dotrzemy do informacji na ten temat. Dzisiaj piszę o tym dlaczego detoks informacyjny ma sens.
Wpływ dniesień medialnych na zdrowie. Detoks informacyjny ma sens
Żyjemy w czasach nieustannego dostępu do mediów, w tym mediów społecznościowych. To powoduje, że możemy śledzić z doksładnością niemal co do godziny to, co dzieje się oecnie z Ukrainie. Dotyczy to nie tlyko informacji pisanych, a także zdjęć czy filmów. Kiedyś te obrazy zazwyczaj dotyczyły tylko tych, którzy je widzieli „na żywo”. Jednak dzisiaj obiegają cały świat. I wcale nie jest to dobry trend. Jest to działanie, które przekształca lokalne wydarzenia w rozległe, zbiorowe traumy(Vasterman, Yzermans i Dirkzwager, 2015).
Wiele osób ma poczucie przymusu sprawdzania wiadomości by „być na bieżąco”, pomagać czy spełnić „obowiązek obywatelski”. To moze prowadzic do bardzo mlmnych działań, dlatego chcę podkreślić, że:
- nie potrzebujesz wiedzieć wszystkiego
- nie potrzebujesz widzieć wszystkiego
aby pomagać
Wpływ ekspozycji na relacje medialn na zdrowie – wyniki badań
Badania wskazują, że długa ekspozycja na relacje medialne, szczególnie gdy zwierają one zdjęcia, filmy czy nagrania(np. strzelaniny, bombardowania, zrozpaczonych, przerażonych osób), mogą wywoływać wzmocnienie i zwiększenie publicznego niepokoju i strachu (Holman, Garfin i Silver, 2014).
Ilośc badań przeprowadzonych na ten temat wyraźnie wskazuje, że tego typu relacje mogą mieć złożony, i szkodliwy wpływ na ludzi (Holman i in., 2014; Hopwood i Schutte, 2017; Yeung, Lu, Wong i Huynh, 2016).
Badania wykazały także, że oglądanie ponad czterech godzin dziennie b, które emitowały informacje dotyczące wydarzeń z jedenastego września i wojny w Iraku (w ciągu kilku pierwszych tygodni po atakach i na początku wojny), zgłaszali:
- odczuwanie ostrego stresu
- PTSD
- dolegliwości zdrowotne, potwierdzone przez lekarza (dwa do trzech lat po takiej ekspozycji na te informacje)
Szczególnie dwa obrazy, dotyczące wojny w Iraku, odgrywały dużą rolę w pojawieniu się objawów PTSD:
- żołnierze zaangażowani w bitwę
- martwi żołnierze – amerykańscy i alianccy
(University of California – Irvine. „Repeated exposure to traumatic images may be harmful to health.” ScienceDaily. ScienceDaily, 4 September 2012)
„Wyniki sugerują, że ekspozycja na graficzne obrazy medialne może być ważnym mechanizmem, dzięki któremu wpływ zbiorowej traumy jest szeroko rozpraszany”.
Roxane Cohen Silver, University of California – Irvine. (2012, September 4). Repeated exposure to traumatic images may be harmful to health. ScienceDaily. Retrieved March 4, 2022
„Nasze odkrycia są zarówno trafne, jak i aktualne, ponieważ żywe obrazy docierają do większej liczby odbiorców niż kiedykolwiek wcześniej za pośrednictwem YouTube, mediów społecznościowych i smartfonów”.
Roxane Cohen Silver, University of California – Irvine. (2012, September 4). Repeated exposure to traumatic images may be harmful to health. ScienceDaily. Retrieved March 4, 2022
Szerzenie zbiorowych traum. Silny argument by zadbac o detoks informacyjny.
Wyniki badań wyraźnie wskzują, że ekspozycja na relacje medialne ma znacznie szerszy zasięg. Odbija się negatywnie na jednostkach, społecznościach a nawet społeczeństwach. Szczególnie gdy dotyczy to podsycania niepokoju, lęku, poczucia zagrożenia w przyszłości. Wielokrotnie media tak właśnie relacjonują aktualne wydarzenia – podsycając emocje, szukając sensacji, zamiast przedstawiać rzetelne komunikaty.
To wszystko może powodować nie tylko pogorszenie funkcjonowania osób „tu i teraz”, a także w przyszłościznacząco wpływać na odczuwanie lub pogłębianie cierpienia (Holman i Silver, 2005).
W przypadku ataków 11 września, strach przed powtórzeniem się tej sytuacji w przyszłości, wyraźnie wpływał na odczuwanie ostrego stresu oraz pogorszenie funkcjonowania układu krążenia u osób, które oglądały relacje telewizyjne na temat ataków oraz spekulacji dotyczących przyszłości (Holman i in., 2008).
Wpływ ekspozycji na obrazy na odczucia i emocje
W obecnych czasach konieczne jest zrozumienie tego, jak ogromny wpływ na codziennie funkcjonowanie człowieka mają obrazy przedstawiane w mediach. Dostęp do mediów rośnie, a wizualny przekaz medialny jest bardziej żywy, graficzny. Badania dotyczące tego jak działają obrazy graficzne, na przykładzie fikcyjnym (film, gry wideo, telewizja) wykazały, że znacząco bardziej przyciągają uwagę widzów, wzbudzają większe pobudzenie fizjologiczne i wywołują więcej trudnych emocje niż obraz niegraficzne (Lang i in., 1996; Riddle, 2014).
Wyróżniające się cechy graficzne w badanych obrazach przedstawiają:
- krew
- rany
- zbliżenie obrazu (pokazywanie go z bliska, nie jako sceny odległe)
Badania psychologiczne pokazują, że w przypadku ekspozycji na obrazy graficzne w mediach i doświadczania traumy, może to pełnić rolę „wzmacniacza emocji” (Holmes i Mathews, 2010).
Oglądanie potencjalnie traumatycznych obrazów (osób rannych, martwych, uzbrojonych, ofiar wypadków samochodowych) może powodować aktywację tych obszarów w mózgu, które wiążą się ze strachem, obszarami wizualnymi i przetwarzaniem zagrożeń (Bourne, Mackay i Holmes, 2013). Świadczy to o tym, że w trosce o siebiewarto nie wystawiać się na ekspozycję takimi obrazami.
Badania dzieci, które były narażone na ekspozycję medialnymi obrazami, pokazującymi obrażenia czy śmierć w związku z wojną w Zatoce Perskiej, pokazały, że dzieci te zgłaszały poważniejsze współistniejące objawy PTSD niż, które nie były wystawione na taką ekspozycję (Nader, Pynoos, Fairbanks, Al-Ajeel i Al-Asfour, 1993).
Podsumowując
Badania Holmes i Mathew (2010) wykazały, że jeżeli obrazy mogą wzmacniać ostre reakcje emocjonalne, które w konsaekwencji mogą nasilać późniejsze cierpienie, oznacza to, że mogą one również odgrywać rolę w rozwoju i/lub utrzymywaniu zaburzeń emocjonalnych, które są powiązane z upośledzeniem/utrudnieniem funkcjonowania.
Jeżeli potrzebujesz wsparcia umów sesję on-line. Napisz do mnie, wspólnie ustalimy termin spotkania i znajdziemy najlepsze rozwiązanie!