Relacja z samym sobą jest fundamentem zdrowia psychicznego i osobistego rozwoju. Jest to kluczowy element, który wpływa na zdolność budowania autentycznych i głębokich więzi z innymi ludźmi. Dlaczego zdrowa więź ze sobą jest tak ważna? Jakie konsekwencje mogą wynikać z jej braku? Dowiedz się!
Znaczenie relacji ze sobą
Relacja z samym sobą stanowi fundamentalny element zdrowia psychicznego i osobistego rozwoju. To od niej zaczynają się wszystkie inne relacje w naszym życiu. Bez zdrowej, pełnej akceptacji relacji z sobą samym, trudno jest tworzyć autentyczne i głębokie więzi z innymi ludźmi. Relacja z sobą wpływa na naszą zdolność do samoregulacji emocjonalnej, budowania odporności psychicznej oraz ogólnego poczucia spełnienia i satysfakcji z życia.
Więcej na te n temat napisałam w artykule Najważniejsza relacja, jaką możesz mieć, to relacja ze sobą. Louise McHugh – warsztat RFT, zainteresowania spiłowana pracą Louise McHugh u której miałam szanse się szkolić.
Na moim blogu znajdziesz również innym artykuł w tym temacie, podejmujący nieco inne tematy,z zachęcam ci do jego przeczytania: Relacja ze sobą.
Narcyzm rodziców a indywidualność dziecka
Wielu rodziców pragnie, aby ich dzieci kontynuowały rodzinne tradycje zawodowe, co często wynika z ich własnych niezrealizowanych ambicji. Stwierdzenia takie jak „Jestem lekarzem, ty też nim zostaniesz” lub „Dziadek był prawnikiem, ja jestem i ty też będziesz” są przykładem na to, jak rodzice narzucają dzieciom swoje oczekiwania i projekcje.
Takie podejście jest głęboko narcystyczne i często prowadzi do powstania tzw. dziecka-projektu, które traci swoją podmiotowość i indywidualność. Rodzic zachowujący się w taki sposób, nieświadomie „produkuje narcystyczne dziecko”, które z lojalności może wyrzec się siebie na bardzo głębokim poziomie, co skutkuje podwójną samotnością: wewnętrzną i zewnętrzną.
I choć takie działanie rodzica może wynikać z chęci zadbania o przyszłość dziecka, jego stabilność finansować, to najbardziej wybrzmiewa w tym jego przedmiotowe traktowanie. To jest również to, co dziecko najbardziej odczuwa na poziomie emocjonalny, nawet jeśli nie potrafi tego nazwać, określić.
Gdy dziecko słyszy takie komunikaty od wczesnego dzieciństwa, wpływamy na jego osobowość. Ten wpływ mnożę skutkować późniejszym okresie życia dziecka zaburzeniem osobowości, jakim jest m.in. narcyzm.
Dylemat dziecka: samotność wewnętrzna czy zewnętrzna?
Dziecko, które doświadcza presji ze strony rodziców, staje przed trudnym dylematem: czy wybrać samotność wewnętrzną, odrzucając własne pragnienia i potrzeby, czy zewnętrzną, ryzykując odrzucenie przez rodzinę. Taki wybór dla młodego człowieka jest niezwykle trudny, a brak wsparcia i akceptacji ze strony rodziców może prowadzić do głębokich ran emocjonalnych. W efekcie, takie dziecko, nawet jeśli na zewnątrz wygląda na dobrze funkcjonujące, wewnętrznie może czuć się bardzo samotne.
Samotność jest obecnie postępująca, szalenie wpływa na nasze zdrowie psychiczne, s samopoczucie, codzienne funkcjonowanie. I choć wielu z nas na poziomie funkcjonowania w szkole czy w pracy potrafi to swietnie maskować, to nie oznacza to, że nie płaci się za to wysokiej ceny. Czasami zbyt wysokiej, czego efektem mogą być próby samobójcze.
Wśród osób młodych, próby samobójcze od kilku lat przyrastają co wskazuje na to, w jakim jesteśmy miejscu jako społeczeństwo. Dorośli na wielu poziomach nie dbają i nie chronią dzieci. Nie zapewniają tego potrzebne dzieciom, a potem nastolatkom do wzrastania, dbania o siebie, a tym samym o swoje zdrowie. Zawodzą rodziny, nauczyciele, specjaliści.
W tym obarze mamy bardzo wiele zarówno do nauczenia się, jak i zmienienia. Zmiany są konieczne na poziomie systemowym, jak i na niższych, oddolnych poziomach.
Samotność a trauma więzi
Samotność, wynikająca z braku zdrowej relacji z samym sobą, jest jednym z najbardziej destrukcyjnych stanów emocjonalnych. Jak pokazuje praktyka kliniczna Anety Gajdy-Boryczko (terapeutka Gestalt, trenerki rozwoju osobistego oraz umiejętności interpersonalnych i doradczyni rodzinnej), najbardziej dysfunkcyjne więzi rodzinne mogą prowadzić do rozwoju złożonego zespołu stresu pourazowego (cPTSD), czyli traumy więzi.
Taka trauma często wymaga długotrwałego procesu terapeutycznego, który nie zawsze jest możliwy do zrealizowania w relacji z drugim człowiekiem. Zaskakująco może się okazać, że obszarem realnym do wdrożenia jest in na forma działania. Natura, sztuka oraz duchowość – to one mogą pełnić ważną rolę w procesie wychodzenia z samotności i uzdrawiania traumy więzi.
Historia a współczesne problemy społeczne
Polska, ze względu na swoją skomplikowaną historię, jest przykładem społeczeństwa, w którym samotność i brak zaufania do innych są głęboko zakorzenione. W ciągu ostatnich dwustu lat, Polacy doświadczyli rozbiorów, wojen, okupacji i represji, co miało ogromny wpływ na ich relacje interpersonalne. Dzisiaj, wiele osób ucieka w różne formy duchowości lub pseudoduchowości, aby znaleźć ukojenie i sens w życiu.
Jak pisze Aneta Gajda-Boryczko:
To obszar historii i traumy transgeneracyjnej. Byliśmy samotni przez sto dwadzieścia trzy lata rozbiorów, a po dwudziestu latach wolności mieliśmy wojnę i okupację hitlerowską z karą śmierci za pomaganie sobie nawzajem i nagrodami zadonoszenie. Człowiek stopniowo stawał się wrogiem drugiego człowieka. A potem, jakby tego wszystkiego było mało,trafiliśmy pod okupację rosyjską, która w pewnym sensie była jeszcze gorsza. Od lat jesteśmy szczuci na siebie nawzajem. To nie jest przypadek, że Polacy tak mało sobie ufają, to uwarunkowanie historyczne – dwieście czterdzieści lat niewoli z przerwą na dwudziestolecie międzywojenne. Niestety, wiele z tych rzeczy nie zostało ugłośnionych, włączonych we wspólną opowieść, zmetabolizowanych, przeżytych i domkniętych.
Aneta Gajda-Boryczko w książce „Epidemia samotności”, Agnieszka Łopatowska, Agnieszka Szubrycht, Wydawnictwo Filia, 2024
Wyjście z samotności
Kluczem do wyjścia z samotności jest budowanie zdrowych, karmiących więzi zarówno z samym sobą, jak i z innymi ludźmi. Relacje te powinny opierać się na akceptacji, miłości i wzajemnym wsparciu. Jak podkreśla Irvin Yalom, dobieramy się w relacje intymne według klucza, który pozwala nam odtwarzać i przekraczać traumy z dzieciństwa. Proces ten jest kluczowy dla uzdrowienia i osiągnięcia pełni życia.
Ochrona przed samotnością
Aby chronić się przed samotnością, która prowadzi do depresji i cierpienia, konieczna jest dobra więź ze sobą. Osoby które miały dobrą więź z rodzicami bądź z innymi znaczącymi osobami, będą miały dobrą więź ze sobą. Nauczą się budować relację i ją pielęgnować na różne sposoby. Jeśli mam dobrą więź ze sobą, to wiem, kim jestem, jaka jestem; wiem, co lubię, a czego nie. Znam siebie. Gdy mam ze sobą kontakt, wchodząc w relację, jestem wyraźna, mam swoje „ja”, które może się spotkać z „ty”. To starz podwaliny do tworzenia wspólnie „my” – tak się wychodzi z samotności.
Wtedy kontakt z drugą osobą nie grozi mi ani zawłaszczeniem, ani odrzuceniem, ani porzuceniem. Nie zmusza do walki o siebie ani do podporządkowania. Mogę wyjść ze swojej samotności powodowana zaciekawieniem drugim człowiekiem i sobą w relacji z nim.
Podsumowanie
Relacja z samym sobą jest fundamentem zdrowia psychicznego i osobistego rozwoju. Rodzice, którzy narzucają dzieciom swoje oczekiwania, często nieświadomie przyczyniają się do ich wewnętrznej i zewnętrznej samotności. Aby wyjść z tego błędnego koła, konieczne jest budowanie zdrowych więzi, które opierają się na akceptacji i miłości.
Historia Polski pokazuje, jak ważne jest przepracowanie traumy więzi (w tym traumy transgeneracyjnej) i budowanie zaufania we wspólnocie. Relacje interpersonalne są najważniejszym lekarstwem na samotność i kluczem do zdrowia psychicznego. Chcąc chronić się przed samotnością i jej negatywnymi skutkami, niezbędne będzie budowanie dobrej relacji ze sobą. Dzięki temu możemy tworzyć autentyczne i głębokie więzi z innymi.
Bibliografia
Łopatowska, A., & Szubrycht, M. (2024 0 premiera 31 lipca 2024). Epidemia samotności. Jak budować trwałe więzi we współczesnym świecie. Wydawnictwo Filia