Oddychamy automatycznie, dlatego rzadko się nad tym zastanawiamy. Czy wiesz, że dzięki odpowiedniemu oddechowi możesz czuć się lepiej, pracować wydajniej i wolniej się starzeć?
Czy można przeżyć bez oddechu?
To, że bez oddechu nie ma życia wiemy wszyscy. Bez jedzenia można żyć kilka miesięcy, bez picia kilka tygodni. Bez oddechu zaledwie kilka minut. Wyjątek stanowi Stig Severinsen, który 3 maja 2012 roku pobił rekord świata, wstrzymując oddech na 22 minuty. Jednak badający go lekarze podkreślają, że to fenomen. Jednak Stig ćwiczył wstrzymywanie oddechu już w przedszkolu.
Innym przykładem jest rekordzista we freedivingu, Herbert Nitsch. Ustanawiając rekord świata uszkodził sobie mózg. Do dzisiaj ma problemy z funkcjonowaniem na podstawowym poziomie (chodzenie, pisanie). Prawdopodobnie nigdy nie powróci do nurkowania.
Te przykłady pokazują, że jest możliwe funkcjonowanie na granicy możliwości ale przez krótki okres i nie bez konsekwencji. Oddech dostarcza ciału tlenu, umożliwiając narządom funkcjonowanie. Jego brak powoduje ich degradacje.
Oddech a poziom fukcjonowania człowieka
Jednak oddech wpływa nie tylko na nasze funkcjonowanie na poziomie biologicznym ale także na poziomie psychologicznym. Styl życia jaki prowadzi obecnie większość z nas sprawia, że odpowiednie oddychanie jest coraz trudniejsze. Powtarzane codziennie niezdrowe nawyki, jak siedzenie przez długi okres czasu, przyjmowanie zamkniętej pozycji ciała, opuszczanie barków do przodu i w dół i wiele innych, wpływają na znaczne zmniejszenie pojemności płuc. Wówczas oddech staje się krótki i płytki, co jest bardzo niekorzystne.
Bardziej niebezpieczne jest nieświadome wstrzymywanie oddechu np. podczas wykonywania pracy wymagającej ciągłego skupienia. Chcesz się o tym przekonać?
Wykonaj proste ćwiczenie: patrz na wskazówkę wskazującą mijające sekundy przez ponad trzy minuty i licz każdą sekundę. Zapewne sam doświadczysz niezamierzonego wstrzymywania oddechu, na skutek skupienia.
Na łamach Journal of Royal Society of Medicine opublikowano wyniki ujawniające bezpośredni wpływ płytkiego i szybkiego oddechu na:
- zmęczenie
- zaburzenia snu
- niepokój
- rozstrój żołądka
- spadek odporności
- częstsze przeziębienia
- zawroty głowy
- zaburzenia widzenia
- zawał serca
- skurcze mięśni
- bóle w klatce piersiowej
- kołatanie serca.
Wiele osób mających problem z funkcjonowaniem serca, doświadcza tego z powodu nieprawidłowego oddychania. Organem, który najbardziej odczuwa brak tlenu jest mózg. Centralny układem dowodzący funkcjonowaniem całego organizmu. Dlatego nie powinno dziwić, że z powodu braku odpowiedniej ilości tlenu lub nieprawidłowego sposobu oddychania czujemy:
- zmęczenie
- zaniżone samopoczucie
- spadek koncentracji
- mamy napady paniki
- problemy z pamięcią
- częściej pojawiające się negatywne myśli
- łatwo wpadamy w irytację i złość
- stajemy się agresywni
- chorujemy na depresję
- wzrok i słuch ulegają pogorszeniu
Wyniki badań
Przez długi czas uznawano, że przyczyną raka jest zbyt niski poziom tlenu dostarczany do organizmu. W 1974 roku przeprowadzone w Niemczech badania pokazały, że wstrzymywanie dostaw tlenu do organizmu, może powodować powstawanie komórek rakowych.
Inne badania to potwierdziły, wskazując jednocześnie zbyt niską ilość tlenu jako przyczynę powstawania udarów czy zawałów. Na Uniwersytecie Baylor w USA wykonane badania na małpach pokazały, że wprowadzając odpowiednią dawkę tlenu w chore tętnice, można je wyleczyć.
Jednym z powodów dla którego tlen jest tak istotny dla funkcjonowania organizmu, jest produkcja ATP (adenozynotrójfosforan). To jeden ze związków z których organizm czerpie energię do życia. Nie ma możliwości jego magazynowania, jest produkowany na bieżąco. Dlatego jeśli proces produkcji tej substancji jest zaburzony, spada nam witalność, system immunologiczny jest słabszy a organizm znacznie szybciej się starzeje.
Czy sposób oddychania ma znaczenie?
Powyżej wymienione czynniki, jasno wskazują na odpowiedź twierdzącą. Konieczne jest zwracanie uwagi na sposób oddychania. Możemy oddychać płytko lub głęboko. Błędem jest oddychanie płytko. Nie wykorzystujemy wówczas pewnych funkcji płuc, nie dostarczamy odpowiedniej ilości tlenu organizmowi, system krwionośny nie pracuje wydajnie.
Dlatego nasza żywotność spada, szybciej się starzejemy i mamy znacznie gorsze samopoczucie. Widać to również na przykładzie zwierząt. Te które wykonują powolne i głębokie oddechy żyją dłużej. Jeśli porównamy psa, który bierze szybkie i krótkie oddechy, do żółwia, który bierze jeden oddech na minutę, zauważymy, że to pies jest zwierzęciem żyjącym krócej.
Dlaczego płytko oddychamy i czym to skutkuje?
Powodów płytkiego oddychania jest wiele. Niemal wszystkie mają związek z trybem życia. Jesteśmy w ciągłym biegu, z czego nasz oddech czerpie przykład. Wzmożony stres powoduje podniesienie ciśnienia krwi, co automatycznie skraca i przyspiesza oddech. Nie kontrolujemy emocji, cierpimy na rozmaite lęki.
Dzięki nowym technologiom znacznie mniej się ruszamy, zatem nie bierzemy głębokich oddechów, jak w trakcie aktywności fizycznej. Większość czasu spędzamy w pomieszczeniach w których brakuje świeżego powietrza. Nic więc dziwnego, że nie mamy ochoty na głęboki oddech. Mamy wiele złych nawyków, które wpływają na nieprawidłowe oddychanie. Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie nawyki można zmienić. Decyzja należy do nas.
Często popełniamy błąd, zarówno w oddychaniu płytkim jak i głębokim, oddychając przez usta. Może to prowadzić do zaburzeń funkcjonowania tarczycy czy opóźnień rozwoju umysłowego u małych dzieci. Dlatego warto nauczyć się oddychać przez nos.
To ważne także dlatego, że nos jest wyposażony w mechanizmy obronne. Nie wprowadza do naszego organizmu bardzo mocno zanieczyszczonego powietrza czy niebezpiecznych substancji, dzięki włoskom. Nie wprowadzi także zbyt zimnego powietrza, dzięki błonom śluzowym. Natomiast dzięki gruczołom zwalczy bakterie. Zmysł węchu również pomaga, wychwytując wszelkie gazy trujące. Pokonanie nawyku oddychania przez usta jest bardzo proste. Po prostu je zamknij i będziesz automatycznie oddychać przez nos 😉
Dobroczynne działanie prawidłowego oddychania
Teraz kilka słów o tym, co daje prawidłowe czyli głębokie oddychanie. Korzyści jest bardzo wiele, zarówno na polu biologicznego funkcjonowania, jak i psychicznego, poznawczego i emocjonalnego. Pozwolę wymienić sobie kilka:
- poprawia proces trawienia i przyswajania pokarmów
- poprawia funkcjonowanie układu nerwowego
- odmładza skórę oraz redukuje zmarszczki
- powoduje wzmożoną pracę przepony, co pozwala na masowanie narządów wewnętrznych,
- jednocześnie stymulując krążenie krwi
- poprawia jakość funkcjonowania płuc
- zmniejsza obciążenie pracy serca
- wpływa na rozluźnienie mięśni
- relaksuje ciało i umysł
- zmniejsza częstotliwość oraz intensywność stanów lękowych
- poprawia jakość snu dzięki czemu organizm ma szanse na regenerację
- poprawia zdolność koncentracji oraz pamięć
- powoduje, że wydajniej pracujemy
- mamy więcej energii
- nie odczuwamy tak często zmęczenia
- nasze nastawienie nie jest tak negatywne
Wykonaj proste ćwiczenie:
Codziennie rano, po przebudzeniu usiądź w wygodnej pozycji. Zamknij oczy i poświęć 5 minut na głęboki i uważny oddech . Zadbaj by żaden z domowników Ci nie przeszkadzał. Wykonuj to ćwiczenie codziennie przez 41 dni, zobaczysz jak bardzo zmieni się jakość Twojego życia.
Czym jest uważność dowiesz się z artykułu: „Minfulenss czyli co?”, możesz także przeczytać artykuł z ćwiczeniem dedykowanym myślom, zatytułowany: „Uważność – poprzyglądaj się własnym myślom [ćwiczenie]”.