Każdy z nas mierzy się w życiu z trudnymi decyzjami. Często nie wiemy wtedy co zrobić. Jak pomaga nam w takich sytuacjach ACT? Dowiedz się z tego artykułu.
Możliwość wyboru
Bardzo często kiedy mówię o tym, że każdy z nas jest w sytuacji wyboru, słyszę, że to nieprawda. Przecież nie wszyscy są uprzywilejowani, nie wszyscy mają szeroki wachlarz narzędzi. Często pada argument dotyczący sytuacji, na które nie mamy wpływu, np. kto zostanie prezydentem. Nawet jeśli biorę udział w wyborach, nie oznacza to, że wybrany przeze mnie kandydat zostanie prezydentem.
Wszystko to prawda. Nie wszyscy jesteśmy uprzywilejowani. Znajdujemy się w różnych sytuacjach i mamy różne narzędzia. Prawdą jest również, że często znajdujemy się w sytuacjach, których sobie nie wybraliśmy, w których nie chcemy być. Pojawia się wtedy myśl – „nie mam wyjścia”. Przecież nie zmienię tego kto jest prezydentem, skoro ja głosowałam na kandydata X, a wybrany został kandydat Y.
To prawda, takich zmian nie jesteśmy w stanie wprowadzać w życie. Jednak to, co zrobimy ze swoim stanem emocjonalnym, emocjami, myślami na ten temat, to obszar na który wpływ mamy tylko my, nikt inny. Mogę zatem utknąć w złości i stwierdzić „już nigdy nie pójdę na wybory”. Tylko czy to będzie dla mnie pomocne?
Drogi wyboru w podejmowaniu trudnych decyzji – odejdź
Odejście jest jedną z form, jaką możemy zastosować. Wyjść z sytuacji, zrezygnować z relacji. Czasami jest to najlepsze, co możemy robić, np. kiedy doświadczamy przemocy w rodzinie, a członkowie ją stosujący nie chcą niczego zmienić.
Czasami jednak odejście czy rezygnacja, jest ucieczką. Doświadczamy czegoś co jest trudne i decydujemy „nie będę się tym zajmować, na cholerę mi takie komplikacje w życiu”. I odchodzimy. Czy to pomaga? Iluzorycznie, pewnie tak. Problem w tym, że jedynie na chwilę. Ucieczka ma to do siebie, że zazwyczaj to przed czym uciekamy, „magicznie” wraca. Często pod różną, nie tak oczywistą postacią.
Drogi wyboru w podejmowaniu trudnych decyzji – zostań i działaj w zgodzie ze swoimi wartościami
W ACT czyli terapii akceptacji i zaangażowania (z j. ang. acceptance & commitment therapy) mówimy bardzo dużo o wartościach. Stanowią one kompas, zarówno w poznawaniu siebie, jak i wybieraniu dróg, którymi chcemy pdążać. Wartości są również ważne w obszarze podejmowania trudnych decyzji. Szczególnie tych, kiedy doświadczamy poczucia utknięcia, braku wyjścia. Jak i tych, kiedy mamy poczucie, że żadna z wybranych opcji nie będzie dobra i nasuwa się wniosek, że dobrego wyjścia nie ma.
Jednak kiedy popatrzymy na własne wartości, może nam się bardzo rozjaśnić obraz sytuacji w której się znajdujemy. Nie oznacza to, że nagle decyzja do podjęcia stanie się łatwa, nie będzie dla nas bolesna czy kosztowna. Jednak będzie spójna z wartościami. A to kluczowe, bo podejmując decyzje w taki sposób, dajemy sobie szansę na życie w zgodzie ze sobą.
To zdecydowanie bardziej istotne, niż nam się wydaje. Życie wbrew sobie, szczególnie w kluczowych kwestiach i przez długi czas, prowadzi do rozwoju chorób, z nowotworami włącznie. Pięknie opisał to w swojej książce dr Mariusz Wirga: Książka „Zwyciężyć chorobę” – oczami psychologa
Poprzez podejmowanie decyzji w zgodzie ze sowimi wartościami (a należy to rozumieć jako proces):
- wzmacniamy/udoskonalamy to czym się zajmujesz
- robimy przestrzeń na nieunikniony ból
- traktujemy siebie z życzliwością, łagodnością
W temacie cierpienia, polecam teksty:
Drogi wyboru w podejmowaniu trudnych decyzji – zostań i poddaj się
To kolejna z opcji – możesz nie uciekać. Jednocześnie zdecydować, że zostajesz i będziesz robić to, co Ciebie nie wspiera, nie pomaga, nie jest spójne z Twoimi wartościami. Masz prawo tak wybrać, jednak zanim się na to zdecydujesz, zapytaj siebie – czy to jest naprawdę to czego chcę? Czy to wnosi coś wartościowego w moje życie?
A może wybieramy to, bo bierne trwanie w tym co jest, wydaje się najłatwiejsze? Zwyczajnie nie ma konieczności podejmowania wysiłku – intelektualnego, emocjonalnego, związanego z podejmowaniem decyzji, doświadczaniem cierpienia i odpowiedzialności?
Nasze bierne trwanie w tym czego doświadczamy bywa częstą strategią, jednak zdarza się, że prowadzi nas do doświadczania jeszcze większego cierpienia i refleksji o zmarnowanym czasie.
Którą opcję wybierasz?
Nawet te trzy wskazane opcje pokazują, że masz wybór. Prawdopodobnie nie jest on taki, jak Ci się marzy. Jednak jest. Nie jesteś w sytuacji, w której nie da się zrobić nic i być może nie możesz robić tego, co chcesz, jednak pamiętaj, że są pewne opcje wyboru, kiedy stoisz przed podjęciem trudnej decyzji.
Osobiście dla mnie odkrycie tematu wartości w kontekście podjemowania trudnych decyzji było bardzo odkrywcze i pomocne. Mam nadzieję, że dla Ciebie przeczytanie tego artykułu również było czymś podobnym.